Trasy rowerowe
Dookoła jeziora Gardno
Wycieczkę należy rozpocząć pod kościołem. Dojeżdżamy do głównej drogi i skręcamy w lewo, na Gardnę Wielką. Za stacją benzynową kończy się wieś. Droga biegnie wokół porośniętego lasem Rowokołu i po chwili wyprowadza na pola. Jest bardzo malownicza, kręta, pokonuje pagórki. Ruch na niej niewielki, ale należy mimo to uważać na przejeżdżające samochody, bo jest wąska.
Gardna Wielka - 4 km
Na rynek wprowadza stromy podjazd, ale niezbyt długi, na szczęście. We wsi dołączają znaki szlaku rowerowego – należy ich wypatrywać, jadąc główną drogą. Całkiem niezauważalnie z Gardny Wielkiej wjeżdża się do Gardny Małej. Tuż za kolejną, niemal zrośniętą z Gardnami wsią Wysoka, w prawo odbija wąska asfaltowa droga na Retowo. Trzeba w nią skręcić i jechać za znakami szlaku rowerowego. Zaczyna się dość śmiały podjazd. Ze szczytu wzgórza roztacza się wspaniały widok na jezioro. Za Retowem droga sprowadza do zabudowań wsi Łódki, gdzie należy skręcić w prawo i dalej jechać asfaltem przez pola za znakami szlaku rowerowego, który wiedzie pośród podmokłych terenów.
9,3 km
Szlak dochodzi do skrzyżowania w kształcie litery „T” i skręca w lewo. Trudno – my skręcamy w prawo. Jedziemy asfaltem wzdłuż kanału, pod las. Przez kanał prowadzi gliniasta droga. Należy skręcić w prawo i jechać na północ. Jazda przez las nie trwa długo – to niecały kilometr. Za lasem droga biegnie prosto, jak strzelił, i w pewnym momencie znów pojawia się asfalt. Doprowadzi do Rowów.
Rowy 12,5 km
To bardzo autentyczna miejscowość. Nie jest jeszcze tak zepsuta, jak inne nadmorskie kurorty. Słowo „kurort” jest tu użyte na wyrost, bo Rowy są mikroskopijne. Kierujemy się w stronę portu i dalej przez most nad kanałem Łupawy. Trzeba jechać w stronę wjazdu do Słowińskiego Parku Narodowego. Droga prowadzi co prawda w stronę plaży, ale za ciągiem gastronomicznym po prawej stronie należy skręcić w prawo i po trylince jechać pod lasem do kas Słowińskiego Parku Narodowego. Bardzo wyraźne oznakowanie szlaku czerwonego nie pozwoli się zgubić i bez niedomówień kieruje w stronę Czołpina. Przez najbliższych 10 km jedziemy czerwonym szlakiem. Przed parkiem znajduje się wypożyczalnia rowerów. Bez nich zwiedzanie rozległego terenu wydaje się trudne, by nie powiedzieć – niemożliwe. Za kasami parku kończy się twarda nawierzchnia i zaczyna klasyczny leśny dukt, twardy i wygodny.
15,1 km
Droga, którą poprowadzono szlaki turystyczne czerwony i zielony, dociera do obszernego pomostu. Można z niego zobaczyć jezioro w całej okazałości. Większa część brzegów umocniona jest faszyną i tylko z pomostu można docenić jego urodę.
20 km
Przyjemna leśna droga dochodzi do sporego skrzyżowania szlaków. W prawo odbija czarny szlak do Gardny Wielkiej, a w lewo, w stronę jezior Dołgie i Dołgie Małe, skręcają zielony i czerwony – i tego kierunku należy się trzymać. Droga staje się bardziej wymagająca – przebiega obok olbrzymiej wydmy. Nieco odleglejsza dochodzi do 30 m. To prawdziwy kolos!
21,4 km
Dróżka dociera do ukrytego w lesie jeziora Dołgie Małe. Widok jest sielankowy, a spokój – wręcz niewyobrażalny. W tym miejscu nawet zdeklarowani ekstrawertycy powinni poświęcić choćby krótką chwilę na kontemplację (temat dowolny: przyroda, rowery, życie itd.). Przy brzegu znajduje się mały pomost, dzięki któremu jeszcze dokładniej można popatrzeć na jezioro i ptactwo wodne. Za jeziorkiem znaki zielonego szlaku skręcają w lewo i prowadzą w stronę morza. Do plaży są stąd mniej niż 2 km. Należy oprzeć się pokusie i jechać dalej prosto.
Jezioro Dołgie 22,8 km
Jezioro jest olbrzymie, szkoda tylko, że zarośnięte brzegi nie pozwalają choćby zamoczyć nóg w wodzie. Po 500 m zmartwieni mają okazję do bliższego kontaktu z wodą, bo natkną się na pomost wychodzący poza granicę sitowia. Patrząc z pomostu, po prawej dostrzec można wyniosłe wzgórze z dużą wieżą na szczycie – to latarnia w Czołpinie i radarowa baza marynarki.Szlak wybiega na wprost od pomostu. Wdalszym ciągu będzie nas prowadzić. Po kilkuset metrach pojawia się kolejne uroczysko – to kanał Gardno–Łebsko. Dzicz – jak nad Amazonką. Las rzednie i już po chwili droga biegnie wzdłuż ściany lasu.
24,3 km
Czerwony szlak skręca w lewo i biegnie wśród dzikich łąk. Prowadzi nim dłuższy wariant przez Czołpino. Wersja podstawowa trasy skręca w prawo, czarnym szlakiem w las.